wtorek, 3 maja 2011

A messy kitchen is a happy kitchen...

Państwo K witają na swoim quasi-kulinarnym blogu :-) Nie chcemy  Was przekonywać, że najlepiej na świecie wychodzi nam creme brulee, ani omlety, które są lekkie jak wiosenna chmurka..bo tak nie jest...często również nasze potyczki z kuchnią kończą się  ranami kłutymi, czy pamiątkami po walce z gorącym tłuszczem :-) 

Na blogu będziemy zamieszczać nasze sprawdzone i według nas najbardziej smakowite przepisy, którymi posługujemy się na co dzień :-) 

Zapraszamy więc do kuchni niedoskonałej, gdzie często po walce z piekarnikiem lub wokiem będziesz mógł zjeść coś pysznego :-) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz